Akceptacja (z łac. acceptatio, dosł. „przyjmowanie”) – uznanie czegoś, aprobata, potwierdzenie czegoś[1], pogodzenie się z czymś, czego nie można zmienić, uznanie czyichś cech postępowania za zgodne z oczekiwaniami[2], a także formalna zgoda na jakieś działania, zwykle wyrażona podpisem na odpowiednim dokumencie i niekoniecznie wynikająca z ich pozytywnej oceny[3], także wyrażenie zgody przez osobę uprawnioną dla sposobu załatwienia sprawy lub aprobatę treści pisma[4].

Porządkując – akceptacja to aprobata czyjegoś zachowania, uznanie czyichś poglądów za zgodne z naszymi oczekiwaniami. Tolerancja zaś to przyznanie prawa do posiadania własnego zdania, poglądów i wartości. Nie narzucamy jednak swojego toku myślenia, nawet jeśli jest ono odmienne od naszego. 

Zwłaszcza wtedy! Pytanie o tolerancję nabiera sensu w sytuacjach, gdy pomiędzy moim poglądem czy wartościami, a Twoimi, dochodzi do rozbieżności. Uznaję, że masz prawo do swoich poglądów, choć niekoniecznie je podzielam. Mogę nawet uznawać je za absolutnie nieakceptowalne! I pytanie jak się zachowam w takiej sytuacji – czy pomimo powyższego – będę w stanie na przykład z Tobą rozmawiać bez okazywania pogardy.

Akceptować to: nie manipulować, nie negować, nie naprawiać, nie lepić dziecka na kształt własnych marzeń lub oczekiwań. Akceptować to patrzeć na drugiego człowieka z życzliwością (czyli dobrze mu życząc) i pozwalać mu być tym, kim jest.

Akceptacja: krok pierwszy

Zanim przejdziesz do aktywnej akceptacji własnych doświadczeń i przeżyć, poćwicz tę postawę wobec wydarzeń, które Cię bezpośrednio nie dotyczą. W tym celu:

  • przeczytaj kontrowersyjną wiadomość w gazecie (może być jej internetowa wersja) i zrezygnuj w wyrażania osądu na ten temat. W wersji trudniejszej – przeczytaj też komentarze pod tekstem;
  • obejrzyj wydanie serwisu informacyjnego i powstrzymaj się przed krytyką tego, co usłyszałaś(eś) i zobaczyłaś(eś);
  • zapoznaj się z aktualną sytuacją polityczną w kraju i/lub na świecie i przyjmij, że jest właśnie taka, jaka jest, bez formułowania opinii na jej temat;
  • obejrzyj odcinek reality show lub serialu obyczajowego i podejdź z otwartością do tego, jak zachowują się bohaterowie i co ich spotyka.

Akceptacja: krok drugi

W kolejnym kroku skup się na własnej historii i odczuciach z nią związanych. Nie przechodź od razu do trudnych czy bolesnych doświadczeń. Postaraj się w sposób nieoceniający przyjrzeć:

  • temu, jak czujesz się w tym momencie. Jakie emocje Ci towarzyszą? Co dzieje się z Twoim ciałem? Czy jesteś zrelaksowana(y), a może jakaś część Twojego ciała jest spięta? Nie rozciągaj się – zaakceptuj to, co odczuwasz;
  • pozytywnemu lub neutralnemu wydarzeniu sprzed kilku lat, w którym brałaś(eś) udział. Co się wtedy działo? Prześledź tę sytuację klatka po klatce, jakbyś oglądał(a) film, nie komentuj go jednak;
  • zachowaniu osoby, którą znasz, ale która nie jest Ci specjalnie bliska. Może to być zachowanie, którego nie rozumiesz, które Cię zdumiało lub zdenerwowało. Tym razem jednak powiedz sobie „[Ta osoba] tak właśnie się zachowała” i tyle.

Akceptacja: krok trzeci

Jak możesz się domyślić, krok trzeci dotyczy przyjęcia postawy aktywnej akceptacji wobec wydarzeń z Twojego życia, które były lub są nadal dla Ciebie nieprzyjemne, trudne czy bolesne. Często zdarza się, że w takiej sytuacji pomocne jest skorzystanie ze wsparcia specjalisty. Nie ze wszystkim bowiem jesteśmy w stanie poradzić sobie sami, a nawet nie zawsze powinniśmy próbować – i to jest w porządku. Jeśli nie do końca czujesz się na siłach, by samodzielnie mierzyć się z trudnymi doświadczeniami, zachęcamy Cię do skorzystania z profesjonalnej pomocy psychologa bądź psychoterapeuty.

W przypadku, kiedy Twoje problemy nie są nasilone, a chcesz rozwijać umiejętność aktywnej akceptacji w codziennym życiu, wypróbuj poniższe wskazówki:

  • zaobserwuj, czy jest coś, czego unikasz, co kwestionujesz lub z tym walczysz. Zauważenie, że czegoś nie akceptujesz, jest niezbędne do tego, by to zmienić;
  • powtarzaj sobie, że jest jak jest, nie osądzaj, nie komentuj, po prostu – rzeczywistość jest i kropka;
  • postaraj się zrozumieć, dlaczego jest jak jest. Nie chodzi jednak o nieustanne i uciążliwe rozpamiętywanie przeszłości czy usprawiedliwianie siebie i innych, a o autentyczną próbę zrozumienia, co się stało i jak do tego doszło. Pewien ciąg przyczynowo skutkowy doprowadził do tego, że coś się wydarzyło. Patrząc na to z takiej perspektywy, przydarzają się nam rzeczy, które musiały się wydarzyć. Takie podejście jest też zgodne z myślą stoicką.
  • zwróć uwagę na to, co dzieje się z Twoim ciałem i bądź uważna(y) na swoje emocje. Daj sobie prawo do uczuć i powiedz sobie, że to jak się czujesz jest ok – zwłaszcza, jeśli są to nieprzyjemne emocje. Pomóż sobie w procesie akceptacji dzięki rozluźnieniu ciała;
  • zastanów się, jakbyś zachowywał(a) się, gdybyś faktycznie zaakceptował(a) dany fakt. I postępuj zgodnie z tym. Z czasem okaże się, że udało Ci się naprawdę przyjąć postawę aktywnej akceptacji.

Wzajemna akceptacja to jeden z najważniejszych elementów, na którym buduje się związek. Ma ona fundamentalne znaczenie dla stworzenia trwałej więzi między małżonkami, tak samo jak wzajemny szacunek i uznanie. Jeśli akceptujemy współmałżonka oznacza to, że dostrzega się jego dobre strony, ale ma się również świadomość jego słabości. Poczucie akceptacji wzmacnia stabilność związku, jest podstawą szczerej wymiany poglądów i pozwala małżonkom bardziej się otworzyć, gdyż nie muszą oni wtedy udawać kogoś innego niż są.

Na początku każdego związku znajdujemy się w fazie bezgranicznego zakochania. W tym czasie spojrzenie na świat i sympatię jest bardzo pozytywne. W partnerze dostrzega się wówczas tylko jego dobre cechy. Jednak codzienna rutyna życia w związku sprawia, że na światło dzienne wypływają również mniej atrakcyjne cechy sympatii, które się nie podobają lub nawet drażnią. Niekiedy miłość zostaje przyćmiona przez rozczarowanie, ponieważ zdajemy sobie w końcu sprawę z niedoskonałości sympatii.

Akceptacja nie jest łatwa. Często niezadowolenie i rozczarowanie sprawiają, że całą naszą energię wkładamy w przekształcenie partnera w ideał, który tak naprawdę istnieje tylko w naszej wyobraźni. Próby zmienienia kogoś na siłę są zawsze wielkim błędem i prowadzą często do rozpadu związku. Kiedy krytykujemy partnera i wytykamy mu jego błędy, czuje się on niedowartościowany, niekochany i nieakceptowany. Wtedy na pewno nie podda się działaniom, które rzekomo mają go zmienić na lepszą osobę. Będzie próbował od nich uciec, co w rezultacie, przyniesie odwrotny skutek.

Kochając i akceptując partnera takim, jakim jest, można oczekiwać od niego tego samego, czyli szacunku oraz uznania.

Nie mamy mocy by zmieniać zachowania partnera, których nie lubimy. Możemy się jednak od tych cech dystansować.

Związki romantyczne wymagają ustalania priorytetów i granic. Umiejętność zachowania umiarkowanego dystansu to racjonalne zachowanie, które pomaga utrzymać relację ze świadomością, że skoro nie możemy zmienić wszystkiego, powinniśmy być mniej wrażliwi, a bardziej tolerancyjny na nielubiane przez nas zachowania ukochanej osoby. Nie oznacza to wcale, że powinniśmy być ślepi na wady partnera/ki! To znaczy, że warto na niektóre okoliczności być mniej wrażliwymi czy przywiązywać mniejszą wagę do niektórych negatywnych cech. Dystansowanie się od pewnych aspektów relacji może mieć wartość zarówno pozytywną, jak i negatywną – może oznaczać bowiem szacunek do partnera i tolerancję tego jaki jest, ale z drugiej strony bywa po prostu zaniedbaniem i brakiem troski.

Nie jest wcale oczywistym, że zaufanie właśnie wymaga dozy dystansu: musimy założyć, bez stuprocentowej pewności, że czyny partnera są dokonywane z miłości i dobrych intencji. Jeśli chcemy budować dobry i zdrowy związek, powinniśmy nauczyć się być nieco obojętnymi na niektóre zachowania, a bardziej wrażliwymi na inne. Poświęcając swoją wrażliwość każdemu zachowaniu, nasz umysł może się przeciążyć nieistotnymi kwestiami i pominąć te naprawdę ważne.

Badania sugerują, że kochankowie darzący się głęboką miłością, rozwijają w sobie umiejętność “ograniczonej obojętności”. Osoby będące w bardzo zaangażowanych związkach mają tendencję do postrzegania innych ludzi jako mniej atrakcyjnych. Prościej mówiąc – aby zwalczyć zagrożenie pojawienia się “romantycznej alternatywy”, osoby w trwałych relacjach umniejszają atrakcyjności innych, potencjalnych partnerów. Są to pewne mechanizmy spostrzegania, które działają jako skuteczne strategie tłumiące pokusy poszukiwania nowego partnera i tym samym – wzmacniają więź w relacji.

Miliony ludzi mnie mijają, ale wszyscy znikają z pola widzenia, ponieważ ja patrzę tylko na ciebie”.

Oczywiście, ci z nas, będący w stałych związkach nie są ślepi na innych, często atrakcyjnych, ludzi, ale do pewnego stopnia są na nich obojętni. Głęboka miłość romantyczna zmniejsza chęć szukania innych romantycznych partnerów. Rezygnowanie z poszukiwania “lepszej opcji” wymaga wypracowania właśnie pewnego rodzaju obojętności na innych i jest to trudne, ale konieczne. Próby korzystania ze wszystkich możliwych opcji nawiązania relacji, wiążą się z ryzykiem utraty związku, w którym się obecnie znajdujesz. Miłość wymaga inwestycji.

terapii par, często pojawia niezwykle istotna kwestia: nie traktuj swojego partnera/ki jak oczywistości! Jest w tym wiele mądrości, zwłaszcza gdy pojawiają się kłopoty w relacji – pewna doza niepewności może rzeczywiście podsycić płomienie uczucia pod warunkiem, że nie jest przez drugą stronę wykorzystywana do krzywdzenia.

Kiedy jednak miłość jest głęboka, a w związku dominuje zaufanie, dodatkowe

poczucie brania naszego partnera za pewnik może mieć pozytywny skutek. W tym przypadku przeżywanie partnera/ki jako kogoś, kogo możemy być pewni nie jest wyrazem braku wrażliwości, a raczej braku lęku przed porzuceniem. Zaufanie leżące u podstaw miłości nie jest niezniszczalne, ale fundamentem uczucia nie jest też ciągłe zmartwienie i podejrzliwość. Zakochani partnerzy patrzą na siebie pozytywnie i optymistycznie, dzięki budowanej między sobą więzi. Czujność i obserwowanie naszych partnerów może zapobiec niektórym ich drobnym występkom, ale może również być ograniczające i tym samym destrukcyjne dla więzi.

Zachowanie umiejętność dystansowania się, to skuteczne odrywanie się od nieistotnych bodźców, pozwalające nam skupić się na tym co ważne. Badania wskazują na przykład, iż ważne jest okazjonalne odrywanie się od internetu, aby doświadczać spokoju i móc skupić się na swojej pracy oraz romantycznym związku.

Innym przykładem może być wyjazd, podczas którego następuje chwilowe oderwanie się od naszego zwykłego otoczenia, co pozwala czerpać korzyści z dynamiczności i zmian w tym, co dookoła nas.

Podsumowując, miłość wiąże się z wrażliwością na naszego partnera, ale jej zbyt duża ilość, czyli nadwrażliwość – może zrujnować miłość gdy nie umiemy odróżnić tego co najważniejsze od mniej ważnego. Wprowadzanie równowagi i porządku do związku wymaga nie tylko wrażliwości, ale także dozy dystansu, leżącego u podstaw tolerancji i wybaczania.

 

Wyobraźmy sobie parę, w której jedno z partnerów lubi mówić, dzielić się uczuciami, pomysłami, jest rozmowne, drugie zaś woli milczenie,

Celem Kursu JEST

  • zrozumienie na czym polega stawianie granic, aby służyły i dbały o nasze relacje oraz praktyczne zastosowanie tych umiejętności.
  • praktyka: kurs zaprasza i do teorii i do praktyki, pokazując konkretne sytuacje i proponując szczegółowe rozwiązania.
  • wyzbycie się fałszywych przekonań, związanych ze źle rozumianą Ewangelią, które przeszkadzają w stawianiu granic i dbaniu o siebie.

ZACZYNAM kiedy chcę? TAK!

Napisz do mnie, a już dziś będzie to możliwe.

Najpierw wybierz FORMĘ kursu, która Ci najbardziej odpowiada:

Forma JEDEN na JEDEN

Zaczynasz kurs w dowolnym momencie w podstawowej cenie. Otrzymujesz pierwszy odcinek kursu. Gdy go przepracujesz, piszesz do mnie, a ja dopiero wtedy wysyłam Ci kolejny odcinek. A nawet jest możliwość skorzystania z krótkiej rozmowy lub zadania pytania. Zawsze także możesz umówić się na konsultację. Materiały otrzymujesz także na swojego maila.

Forma SMS I

15 nagranych odcinków przez 15 dni, czyli codziennie. Wiadomość z kursem na dany dzień przychodzi codziennie rano i w dowolnym czasie można z niej skorzystać. Wybierasz jedną z 3 opcji do wyboru: zwykły sms na telefon / wiadomość na Messenger / wiadomość na WhatsAppa / PLUS równolegle wszystko otrzymujesz na swój adres e-mail.

Forma SMS II

15 nagranych odcinków wysyłanych 3 x w tygodniu: Poniedziałek / Środa / Piątek. Wybierasz jedną z 3 opcji do wyboru: zwykły sms na telefon / wiadomość na Messenger / wiadomość na WhatsAppa / PLUS równolegle wszystko otrzymujesz na swój adres e-mail.

Forma Email

15 nagranych odcinków wysłanych w całości na Twój adres e-mail.

Dostajesz BONUS!

Niezależnie od wybranej przez Ciebie wersji, otrzymujesz dodatkowo OSIEM moich nauk do odsłuchania w mp3.

W ramach Kursu

🔷 1 ćwiczenie dziennie dla chętnych. Każde zajmie maks. 15 minut. Dla Chętnych, możliwość przesyłania smsem swojego wykonanego ćwiczenia do Prowadzącego, aby je skonsultować. Prowadzący wspiera i towarzyszy, słucha, nie ocenia, nie poucza i nie krytykuje. Prowadzący kurs uczestniczy w ćwiczeniu razem z Uczestnikami i dzieli się wynikami swojego ćwiczenia.

🔷 Możliwość wykupienia indywidualnych konsultacji online.

🔷 Możesz korzystać z Kursu tak długo jak chcesz.

🔷 Kurs staje się Twoją własnością.

🔷 Dostęp do materiałów bez ograniczeń czasowych.

🔷 Wszelkie prawa ZASTRZEŻONE. Proszę nie kopiować kursu i nie wysyłać innym osobom. Raczej zachęcać, aby same wzięły w nim udział.

Jeśli TAK… to zacznij

🔴 myślisz, że stawianie granic jest sprzeczne lub nie do pogodzenia z postawą miłości;

🔴 masz obawy, że stawiając granice zostaniesz posądzona/y o egoizm i złe wychowanie;

🔴 myślisz, że czasami trzeba ulegać złym zachowaniom drugiej osoby, aby było między wami lepiej;

🔴 nie umiesz określać swoich granic, bo nie wiesz gdzie one przebiegają i nie wiesz na co jeszcze możesz się zgadzać, a na co jeszcze nie;

🔴 boisz się, że stawiane granice zniszczą lub poważnie osłabią ważną dla Ciebie relację;

🔴 masz trudności z praktyką wyrażania przez Ciebie swoich granic;

🔴 chciałabyś/chciałbyś nauczyć się dbać o rozwój relacji wykorzystując ku temu stawianie granic;

🔴 potrzebujesz wsparcia w podejściu do Twojej osobistej sytuacji w relacji, aby upewnić się, że dobrze robisz;

🔴 potrzebujesz kilku sugestii lub podpowiedzi, aby pomóc sobie i w temacie granic od czegoś zacząć;

🔴 trudno Ci obronić się, gdy ktoś przekracza Twoje granice;

🔴 czujesz duże poczucie winy z powodu stawianych przez Ciebie granic i dlatego często ich nie stawiasz;

🔴 nie bardzo rozumiesz jak można zadbać o swoje granice i nie narazić się drugiej osobie;

🔴 myślisz, że to nie ma sensu, bo od wielu już lat moje granice są łamane i żaden kurs tego nie zmieni

ZAGADNIENIA podjęte w Kursie

Odcinek 1. Moje Królestwo i jego granice.

Odcinek 2. Granice to wyrażanie siebie i określanie siebie / Opis ćwiczenia

Odcinek 3. Mechanizm, który blokuje w Tobie wyrażanie siebie.

Odcinek 4. Moja wizja ważnej dla mnie relacji.

Odcinek 5. Za co odpowiadam, a za co nie. Test / Omówienie testu.

Odcinek 6. Wyznacz granicę – dbaj o granicę.

Odcinek 7. Stopniowanie konsekwencji.

Odcinek 8. Wartość okresu informacyjnego.

Odcinek 9. Najlepszy czas na informowanie o moich granicach.

Odcinek 10. Nie ma „dobrych” i „złych” bohaterów.

Odcinek 11. Ostateczna potrzeba wprowadzenia konsekwencji.

Odcinek 12. Granice dają szansę na autentyczny i prawdziwy związek.

Odcinek 13. Czy wiesz, że złość jest dobra?

Odcinek 14. Jak stwierdzić, czy przekraczam czyjeś granice?

Odcinek 15. Zrób pierwszy krok w stawianiu granic.

Koszt kursu to 5 wersji do wyboru

I. Podstawowa 299 zł (bez konsultacji on-line w czasie trwania kursu) + BONUS

II. Promocyjna 249 zł (tylko dla Uczestników poprzednich moich kursów online) + BONUS

III. Małżeńska 500 zł (dla Żony i dla Męża razem) gdy równolegle małżonkowie zaczynają ten kurs, pracując osobno albo razem + BONUS

IV. Rozszerzona 399 zł (cały kurs + jedna konsultacja on-line z prowadzącym kurs w dowolnym momencie kursu) + BONUS

V. Rozszerzona Plus 499 zł (cały kurs + dwie konsultacje on-line z prowadzącym kurs w dowolnym momencie kursu) + BONUS

Konsultację możesz wykupić także później lub po zakończonym kursie.

BONUS dla Ciebie

Z radością podzielę się z Tobą moimi ośmioma naukami do odsłuchania w mp3 z obszaru życia małżeńskiego.

Zapisz się i po wszystkim

Wyślij SMSa na nr tel kom 504 328 796 podając swoje Imię i Nazwisko, nazwę Kursu oraz wybraną przez Ciebie Formę i Wersję kursu oraz Twój adres e-mail. A następnie POCZEKAJ na moją odpowiedź. W odpowiedzi podam Ci co dalej trzeba zrobić. Dziękuję 🙂

Kurs prowadzi br. Piotr Zajączkowski, kapucyn, dr teologii z zakresu duszpasterstwa rodzin, doradca małżeński i psychologiczny, organizator Weekendów Małżeńskich.